Selen: właściwości, źródła, objawy niedoboru
Autor: Przychodnia Dimedic
Selen to pierwiastek śladowy, którego znaczenie dla zdrowia często jest niedoceniane. Choć organizm potrzebuje go w minimalnych ilościach, jego rola w funkcjonowaniu tarczycy, odporności i ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym jest ogromna. Zarówno niedobór, jak i nadmiar selenu mogą prowadzić do poważnych zaburzeń metabolicznych. Warto więc wiedzieć, jakie są jego właściwości, źródła oraz objawy niedoboru i nadmiaru.
📘 Pigułka wiedzy: Selen w pigułce
|
Parametr |
Informacje |
|
Symbol chemiczny: |
Se |
|
Grupa pierwiastków: |
Mikroelement (pierwiastek śladowy) |
|
Dzienne zapotrzebowanie: |
ok. 45–55 µg u dorosłych |
|
Najbogatsze źródła: |
orzechy brazylijskie, ryby, owoce morza, mięso, jaja, czosnek, pełnoziarniste produkty zbożowe |
|
Funkcje w organizmie: |
- antyoksydacyjne (ochrona komórek przed wolnymi rodnikami) |
|
Objawy niedoboru: |
zmęczenie, osłabienie mięśni, wypadanie włosów, łamliwość paznokci, spadek odporności, zaburzenia tarczycy |
|
Objawy nadmiaru: |
metaliczny posmak w ustach, czosnkowy zapach oddechu, nudności, wypadanie włosów, drażliwość |
|
Ciekawostka: |
Tarczyca to narząd o najwyższym stężeniu selenu w organizmie — pierwiastek ten jest niezbędny do produkcji hormonów T3 i T4. |
Selen: właściwości i rola w organizmie
Selen to pierwiastek śladowy, którego zawartość w organizmie człowieka jest niewielka, lecz jego znaczenie jest duże. W formie chemicznej występuje m.in. jako selenocysteina w selenoproteinach i bierze udział w wielu procesach fizjologicznych. Selen pełni kluczową rolę w:
- mechanizmach przeciwutleniających — selen jest składnikiem enzymu glutationowa peroksydaza (GPx) oraz innych selenoprotein, które neutralizują wolne rodniki i ograniczają stres oksydacyjny.
- regulacji funkcji układu odpornościowego — selen wspiera aktywność limfocytów B i T, produkcję przeciwciał oraz funkcje immunologiczne.
- metabolizmie hormonów tarczycy — tarczyca zawiera wyjątkowo dużą ilość selenu, który wspomaga przemianę T4 w aktywną T3, chroni tarczycę przed uszkodzeniem oksydacyjnym.
- prawidłowym funkcjonowaniu układu mięśniowego, układu rozrodczego, układu nerwowego i sercowo-naczyniowego — selen wpływa m.in. na regulację hormonów, kondycję mięśni i jakość plemników.
Zatem można powiedzieć, że choć selen występuje w organizmie w śladowych ilościach, jego rola jest „makroskopijna” — czyli duża w efekcie działania. Warto podkreślić, że mechanizm działania selenu polega m.in. na wbudowaniu go w selenoproteiny, które z kolei stabilizują procesy komórkowe, chronią przed uszkodzeniami i wspierają homeostazę.
Zapotrzebowanie organizmu na selen
Zapotrzebowanie na selen zależy od wieku, płci, stanu fizjologicznego (ciąża, laktacja) oraz od indywidualnych warunków (np. choroby, leczenie).
Z danych dotyczących społeczeństw wynika, że typowe zalecenia dla dorosłych osób mieszczą się w granicach ok. 45–55 µg/dobę. W Polsce normy żywienia wskazują podobne wartości referencyjne.
Warto zwrócić uwagę na następujące aspekty:
- Przy niedoborze lub gdy mamy zwiększone zapotrzebowanie (np. choroba przewlekła, stany zapalne) przyswajalność selenu może ulec zwiększeniu.
- Różne formy selenu (organiczna vs nieorganiczna) mają różną biodostępność — formy organiczne (np. selenometionina) są lepiej przyswajalne.
- Wartość graniczna, po przekroczeniu której staje się ryzyko nadmiaru selenu, jest stosunkowo wąska — jak pokazują źródła, dawki powyżej ~400 µg/dzień mogą być toksyczne.
Poniżej przykładowa tabela orientacyjna:
|
Grupa osób |
Zalecane dzienne spożycie selenu* |
|
Dorosły mężczyzna / kobieta |
~45–55 µg |
|
Kobieta w ciąży |
~60 µg (lub nieco więcej) |
|
Kobieta karmiąca |
~70 µg (lub nieco więcej) |
|
Wiek podeszły / choroby przewlekłe |
może być konieczne indywidualne podejście |
*Wartości orientacyjne, zależne od norm krajowych i stanów klinicznych.
Selen: źródła w diecie
Najlepszym i najbezpieczniejszym sposobem dostarczania selenu jest zróżnicowana dieta, ponieważ organizm przyswaja ten pierwiastek znacznie lepiej z naturalnych produktów niż z suplementów. Zawartość selenu w żywności zależy jednak od wielu czynników – między innymi od rodzaju gleby, na której rosną rośliny, paszy stosowanej w hodowli zwierząt czy sposobu przetwarzania żywności. W krajach europejskich, w tym w Polsce, gleby są stosunkowo ubogie w selen, dlatego jego ilość w produktach roślinnych bywa niższa niż np. w Ameryce Południowej czy Australii.
Najwięcej selenu znajdziemy w produktach pochodzenia zwierzęcego: mięsie, zwłaszcza w podrobach, rybach i owocach morza, jajach oraz produktach mlecznych. Tłuste ryby morskie, takie jak tuńczyk, łosoś, makrela czy śledź, są szczególnie cennym źródłem — już 100 g tuńczyka może dostarczyć około 60 µg selenu, co stanowi pełne dzienne zapotrzebowanie dorosłej osoby. Mięso wieprzowe czy drobiowe również zawiera sporo tego pierwiastka – przykładowo udziec wieprzowy ma około 55 µg na 100 g. Cennym źródłem są też jajka, które dostarczają nie tylko selenu, ale również białka i witamin wspomagających jego wchłanianie.
Produkty roślinne generalnie zawierają mniejsze ilości selenu, lecz niektóre z nich mogą być wyjątkowo bogate w ten pierwiastek. Najbardziej znane są orzechy brazylijskie – już kilka sztuk dziennie może zaspokoić dzienne zapotrzebowanie, dlatego warto traktować je jako naturalny „suplement” diety. Inne roślinne źródła to czosnek, cebula, nasiona słonecznika, pełnoziarniste pieczywo, soczewica, drożdże i grzyby. Trzeba jednak pamiętać, że ich zawartość selenu może się znacząco różnić w zależności od miejsca pochodzenia.
Na przyswajanie selenu wpływają też inne składniki diety. Lepsze wchłanianie obserwuje się, gdy jadłospis jest bogaty w białko, zwłaszcza zawierające aminokwas metioninę, a także w witamina A, witamina C i witamina E, które działają synergicznie z tym pierwiastkiem, wzmacniając jego działanie przeciwutleniające. Z kolei nadmiar siarki, niska podaż białka czy obecność metali ciężkich (np. kadmu, rtęci) mogą ograniczać biodostępność selenu.
Z praktycznego punktu widzenia, najlepszym sposobem na utrzymanie prawidłowego poziomu selenu jest regularne spożywanie ryb morskich, jaj, mięsa i nabiału, a także włączenie do diety niewielkiej ilości orzechów brazylijskich. Osoby na diecie roślinnej mogą zadbać o różnorodność produktów i częstsze sięganie po zboża pełnoziarniste, nasiona oraz grzyby. W regionach o glebie ubogiej w selen warto rozważyć okresowe badanie jego poziomu lub konsultację dietetyczną — tak, by utrzymać równowagę między niedoborem a nadmiarem tego ważnego mikroelementu.
Niedobór selenu: przyczyny, objawy, skutki
Niedobór selenu jest coraz częściej rozpoznawanym problemem zdrowotnym, zwłaszcza w krajach, gdzie gleby są ubogie w ten pierwiastek, a dieta staje się coraz bardziej przetworzona i monotonna. Choć objawy jego braku mogą być subtelne i rozwijać się powoli, z czasem prowadzą do poważnych zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu. Przyczyną niedoboru selenu może być zarówno nieodpowiedni sposób żywienia, jak i choroby przewlekłe wpływające na wchłanianie składników odżywczych.
Najczęstszym źródłem problemu jest dieta uboga w produkty bogate w selen, czyli ryby, mięso, jaja, orzechy brazylijskie czy produkty pełnoziarniste. W rejonach, gdzie gleby zawierają mało tego pierwiastka – np. w Polsce, Skandynawii czy w niektórych częściach Azji – jego poziom w żywności jest naturalnie niższy, co sprzyja niedoborom. U osób na diecie roślinnej ryzyko to jest dodatkowo większe, jeśli jadłospis nie jest odpowiednio zbilansowany. Zdarza się też, że niedobór selenu występuje u osób, które nieświadomie ograniczają różnorodność posiłków, sięgając głównie po produkty przetworzone i ubogie w mikroelementy.
Innym czynnikiem są zaburzenia wchłaniania jelitowego – np. w przebiegu celiakii, chorób zapalnych jelit, po operacjach resekcyjnych czy w przewlekłej niewydolności wątroby i nerek. W takich przypadkach nawet prawidłowa dieta może nie wystarczyć, ponieważ organizm nie jest w stanie skutecznie przyswoić selenu. Na niedobory narażone są również osoby cierpiące na choroby przewlekłe i stany zapalne, w których wzrasta zapotrzebowanie na antyoksydanty. Długotrwały stres, palenie papierosów i nadmierne spożycie alkoholu dodatkowo zwiększają utratę selenu i utrudniają jego wykorzystanie w organizmie.
Objawy niedoboru są różnorodne, ponieważ selen uczestniczy w wielu procesach biologicznych. Jednym z pierwszych sygnałów może być osłabienie mięśni, uczucie przewlekłego zmęczenia i spadek wydolności fizycznej, co wynika z zaburzonej pracy mitochondriów – centrów energetycznych komórek. Często obserwuje się też pogorszenie kondycji włosów i paznokci: stają się łamliwe, cienkie, a włosy nadmiernie wypadają. Niedobór selenu osłabia układ odpornościowy, co skutkuje większą podatnością na infekcje, częstszymi przeziębieniami i trudniejszym gojeniem się ran.
Bardzo ważnym skutkiem niedoboru jest pogorszenie funkcjonowania tarczycy. Selen jest bowiem niezbędny do przemiany hormonów tarczycy i ochrony tego narządu przed stresem oksydacyjnym. Jego niski poziom może sprzyjać niedoczynności tarczycy i chorobom autoimmunologicznym, takim jak Hashimoto. Niedobór wpływa też na układ nerwowy – pojawia się tzw. „mgła mózgowa”, trudności z koncentracją, rozdrażnienie, a nawet objawy depresyjne.
W dłuższej perspektywie zbyt mała ilość selenu może zwiększać ryzyko rozwoju chorób sercowo-naczyniowych i nowotworów, choć zależność ta jest złożona i wymaga dalszych badań. U dzieci i osób starszych skutki niedoboru mogą być szczególnie dotkliwe – od osłabienia odporności po zaburzenia rozwoju i regeneracji tkanek.
W praktyce lekarskiej warto rozważyć możliwość niedoboru selenu u pacjentów z chorobami przewlekłymi, problemami z tarczycą, utrzymującym się zmęczeniem lub z nawracającymi infekcjami. Proste badanie laboratoryjne poziomu selenu we krwi lub osoczu pozwala potwierdzić diagnozę. Wczesne wykrycie i wprowadzenie odpowiednich zmian w diecie – a w uzasadnionych przypadkach suplementacji – może znacząco poprawić samopoczucie, funkcje odpornościowe i ogólny stan zdrowia.
Nadmiar selenu: przyczyny, objawy, skutki
Choć najczęściej mówi się o niedoborze selenu, również jego nadmiar może być poważnym problemem zdrowotnym. Zbyt wysokie stężenie tego pierwiastka w organizmie prowadzi do stanu zwanego selenozą, czyli zatruciem selenem. Wbrew pozorom, nie jest to sytuacja rzadka – szczególnie wśród osób, które bez konsultacji z lekarzem stosują suplementy diety, wierząc, że zwiększenie dawki przyniesie dodatkowe korzyści zdrowotne. W rzeczywistości granica między dawką potrzebną a toksyczną jest bardzo wąska, dlatego niekontrolowana suplementacja może łatwo przynieść więcej szkody niż pożytku.
Do głównych przyczyn nadmiaru selenu należy przede wszystkim długotrwałe przyjmowanie dużych dawek suplementów. Wielu pacjentów sięga po preparaty multiwitaminowe lub wzmacniające odporność, które często zawierają selen – nie zdając sobie sprawy, że łącząc kilka takich produktów, mogą znacznie przekroczyć dzienne zapotrzebowanie. W normalnych warunkach dieta rzadko prowadzi do przedawkowania, ponieważ nawet bogate w selen produkty – jak ryby, mięso czy orzechy brazylijskie – nie dostarczają toksycznych ilości, o ile są spożywane z umiarem. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy ktoś regularnie zjada duże porcje orzechów brazylijskich (np. kilkanaście dziennie), ponieważ już kilka sztuk potrafi pokryć 100–200% dziennego zapotrzebowania.
Czasami przyczyną nadmiaru są też specyficzne warunki zdrowotne, które zaburzają metabolizm i wydalanie selenu. U osób z chorobami nerek lub wątroby pierwiastek ten może gromadzić się w tkankach, ponieważ organizm ma ograniczoną zdolność jego usuwania. Podobnie jak w przypadku innych mikroelementów, równowaga między niedoborem a nadmiarem jest niezwykle delikatna – dlatego suplementacja zawsze powinna odbywać się pod kontrolą lekarza i po wcześniejszym oznaczeniu poziomu selenu we krwi.
Objawy selenozy bywają różnorodne, ale mają kilka charakterystycznych cech. Jednym z pierwszych sygnałów jest nieprzyjemny zapach czosnku z ust, który wynika z wydzielania lotnych związków selenu przez płuca i skórę. W dalszej kolejności pojawia się nadmierne wypadanie włosów, łamliwość paznokci i suchość skóry – czyli objawy, które paradoksalnie mogą przypominać niedobór selenu. Z czasem dołączają do nich nudności, bóle brzucha, biegunki, bóle stawów, a także wzmożona potliwość. U niektórych osób występują zaburzenia neurologiczne – drżenie rąk, problemy z koncentracją, rozdrażnienie lub obniżony nastrój.
W skrajnych przypadkach przewlekły nadmiar selenu może prowadzić do poważnych uszkodzeń narządowych, w tym wątroby, płuc i nerek. Badania sugerują, że długotrwałe przyjmowanie wysokich dawek tego pierwiastka może zwiększać ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2, a także niektórych nowotworów, choć zależność ta wciąż jest badana. Toksyczne działanie selenu wynika z jego zdolności do wytwarzania wolnych rodników w nadmiarze – wówczas z pierwiastka o właściwościach ochronnych staje się on czynnikiem uszkadzającym komórki.
W praktyce klinicznej lekarze podkreślają, że selen jest przykładem pierwiastka, którego „więcej” wcale nie znaczy „lepiej”. Suplementacja powinna być prowadzona tylko wtedy, gdy istnieją ku temu wskazania, a jej efekty należy okresowo kontrolować – np. poprzez badanie poziomu selenu lub aktywności selenoprotein. Warto też pamiętać, że zapotrzebowanie dorosłej osoby wynosi zaledwie 45–55 µg dziennie, a dawka toksyczna zaczyna się już w okolicach 400 µg. Oznacza to, że nawet niewielkie przekroczenie normy może w dłuższym czasie prowadzić do problemów zdrowotnych.
Selen a choroby tarczycy
Związek między selenem a funkcjonowaniem tarczycy to jeden z najlepiej udokumentowanych przykładów współdziałania mikroelementów z układem hormonalnym człowieka. Choć pierwiastek ten występuje w organizmie w śladowych ilościach, jego rola w pracy tarczycy jest nie do przecenienia. Tarczyca, mimo że stanowi niewielki narząd, zawiera jedne z najwyższych stężeń selenu w całym organizmie. Pierwiastek ten jest kluczowy dla produkcji i aktywacji hormonów tarczycowych, a także dla ochrony komórek tego gruczołu przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
W procesie przemiany tyroksyny (T4) w trójjodotyroninę (T3) – czyli w formę hormonu o większej aktywności biologicznej – uczestniczy grupa enzymów zwanych dejodazami, które są selenoproteinami, czyli białkami zawierającymi selen w swojej strukturze. Bez odpowiedniej ilości tego pierwiastka organizm nie jest w stanie efektywnie przekształcać T4 w T3, co może prowadzić do objawów niedoczynności tarczycy, takich jak zmęczenie, przyrost masy ciała, spowolnienie metabolizmu i uczucie zimna. Selen chroni też komórki tarczycy przed stresem oksydacyjnym – to naturalny mechanizm obronny, który zapobiega ich uszkodzeniu przez reaktywne formy tlenu powstające w trakcie produkcji hormonów.
W ostatnich latach wiele badań potwierdziło, że niedobór selenu jest częsty u osób z chorobami autoimmunologicznymi tarczycy, takimi jak choroba Hashimoto czy choroba Gravesa-Basedowa. U pacjentów z niedoczynnością tarczycy często stwierdza się obniżony poziom selenu we krwi, a jego niedobór może nasilać stan zapalny gruczołu. W chorobie Hashimoto, w której układ odpornościowy atakuje własne komórki tarczycy, stres oksydacyjny odgrywa dużą rolę w procesie niszczenia tkanek. Obecność selenu i jego antyoksydacyjnych właściwości pomaga ograniczać ten proces, dlatego odpowiednia podaż pierwiastka może wspierać regenerację tarczycy i zmniejszać intensywność reakcji autoimmunologicznej.
Wyniki badań klinicznych wskazują, że suplementacja selenu u osób z autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy może przynieść korzyści – zwłaszcza w przypadkach, gdy poziom pierwiastka w organizmie był niski. U niektórych pacjentów obserwowano obniżenie poziomu przeciwciał przeciwtarczycowych (anty-TPO i anty-TG), poprawę samopoczucia, a nawet lepsze wyniki hormonalne. Nie oznacza to jednak, że selen jest lekiem na choroby tarczycy – należy traktować go jako element wspierający leczenie, a nie jego zamiennik. Suplementacja powinna być wprowadzana rozsądnie i pod kontrolą lekarza, zwłaszcza że nadmiar selenu może mieć równie negatywne skutki jak jego niedobór.
Z praktyki klinicznej wiadomo, że u pacjentów z zaburzeniami pracy tarczycy warto regularnie oceniać poziom selenu w diecie i organizmie. Włączenie do jadłospisu produktów bogatych w ten pierwiastek – takich jak ryby, jaja, mięso, orzechy brazylijskie czy produkty pełnoziarniste – może wspomagać funkcje gruczołu i zapobiegać jego dalszym uszkodzeniom. Selen działa w synergii z jodem, dlatego właściwa równowaga między tymi dwoma składnikami ma kluczowe znaczenie dla zdrowia tarczycy. Warto podkreślić, że wczesna korekta niedoboru selenu może spowolnić rozwój chorób autoimmunologicznych, poprawić samopoczucie pacjenta i wspomóc skuteczność terapii hormonalnej.
Suplementacja selenu – kiedy jest niezbędna?
Choć selen jest pierwiastkiem niezbędnym dla zdrowia, jego suplementacja nie zawsze jest konieczna. W większości przypadków dobrze zbilansowana dieta dostarcza wystarczającą ilość tego mikroelementu, a dodatkowe preparaty nie przynoszą korzyści – mogą wręcz zaszkodzić, jeśli stosuje się je bez nadzoru lekarza. Dlatego decyzję o suplementacji selenu należy podejmować świadomie, po analizie stylu życia, diety i wyników badań. Lekarze podkreślają, że suplementacja ma sens jedynie wtedy, gdy potwierdzono niedobór pierwiastka lub istnieją czynniki, które utrudniają jego prawidłowe przyswajanie.
Wskazaniem do suplementacji jest przede wszystkim laboratoryjne potwierdzenie niedoboru selenu. Może on wynikać z chorób przewlekłych, zaburzeń wchłaniania jelitowego (np. w celiakii czy chorobie Crohna), restrykcyjnych diet eliminacyjnych lub zamieszkiwania obszarów o niskiej zawartości selenu w glebie. W takich sytuacjach suplementacja pozwala uzupełnić braki i przywrócić prawidłowy poziom pierwiastka w organizmie. Drugą grupą osób, które mogą odnieść korzyści z suplementacji, są pacjenci z chorobami tarczycy – zwłaszcza z autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy (chorobą Hashimoto). Badania wskazują, że u niektórych chorych suplementacja selenu może obniżać poziom przeciwciał przeciwko enzymom tarczycowym (anti-TPO, anti-TG) i łagodzić objawy choroby, takie jak zmęczenie czy spowolnienie metabolizmu. Warto jednak podkreślić, że nie jest to leczenie przyczynowe, a jedynie element wspomagający terapię prowadzonej przez endokrynologa.
W pewnych sytuacjach fizjologicznych – np. w ciąży, w okresie karmienia piersią czy w stanach zwiększonego stresu oksydacyjnego – zapotrzebowanie na selen może wzrosnąć. Wówczas, jeśli dieta nie pokrywa w pełni potrzeb, lekarz może zalecić krótkotrwałą suplementację. Najlepiej wybierać preparaty zawierające organiczne formy pierwiastka, takie jak selenometionina lub selenocysteina, ponieważ są one lepiej przyswajalne niż formy nieorganiczne (np. selenian sodu). Dawka powinna być zawsze dostosowana indywidualnie – zwykle waha się w granicach 50–200 µg dziennie, a maksymalna bezpieczna ilość to około 400 µg. Przekroczenie tej wartości może prowadzić do toksyczności, objawiającej się m.in. wypadaniem włosów, łamliwością paznokci czy zaburzeniami nastroju.
Suplementację selenu należy traktować jako czasowy zabieg wspierający organizm, a nie codzienny nawyk. Najlepiej prowadzić ją pod kontrolą lekarza, który oceni nie tylko poziom pierwiastka we krwi, ale także skuteczność terapii – na przykład poprzez oznaczenie aktywności enzymów zależnych od selenu lub kontrolę hormonów tarczycy. Wskazane jest także monitorowanie ogólnego stanu zdrowia, aby uniknąć ryzyka nadmiaru. Szczególną ostrożność powinni zachować pacjenci z chorobami nerek, wątroby oraz osoby przyjmujące inne leki lub suplementy zawierające ten pierwiastek – w ich przypadku interakcje mogą być niebezpieczne.
Z drugiej strony, u osób zdrowych i odżywiających się różnorodnie suplementacja selenu nie przynosi dodatkowych korzyści. W ich przypadku wystarczające jest regularne spożywanie ryb, jaj, mięsa, produktów zbożowych i orzechów. Jeśli wyniki badań wskazują na prawidłowy poziom selenu, sięganie po suplementy „na zapas” jest niewskazane – może bowiem doprowadzić do tzw. selenozy, czyli zatrucia tym pierwiastkiem.
Pierwiastek selen jest mały pod względem ilości w organizmie, lecz ogromny pod względem wpływu na jego zdrowie. Jego obecność warunkuje prawidłowe funkcjonowanie tarczycy, układu odpornościowego, układu mięśniowego, nerwowego oraz ochronę przed stresem oksydacyjnym. Zarówno niedobór, jak i nadmiar selenu niosą za sobą ryzyko — dlatego kluczowe są: odpowiednia dieta, świadome źródła pokarmowe oraz w razie potrzeby dobrana i kontrolowana suplementacja. W praktyce lekarskiej warto uwzględniać selen w kontekście żywienia i stanu klinicznego pacjenta, szczególnie gdy występują czynniki ryzyka niedoboru lub potrzeby zwiększonego spożycia.
❓ FAQ — Najczęściej zadawane pytania o selen
Czym właściwie jest selen i dlaczego jest tak ważny dla zdrowia?
Selen to mikroelement, którego organizm potrzebuje w bardzo małych ilościach, ale bez niego nie może prawidłowo funkcjonować. Odpowiada m.in. za ochronę komórek przed stresem oksydacyjnym, prawidłowe działanie tarczycy i układu odpornościowego.
Jakie są najlepsze naturalne źródła selenu?
Najwięcej selenu znajdziemy w orzechach brazylijskich, rybach (szczególnie tuńczyku i łososiu), owocach morza, mięsie, jajach oraz produktach pełnoziarnistych. Zawartość selenu w roślinach zależy od ilości tego pierwiastka w glebie.
Czy niedobór selenu jest częsty?
W Polsce występuje umiarkowane ryzyko niedoboru, ponieważ gleby w naszej strefie geograficznej zawierają stosunkowo mało selenu. Problem może dotyczyć osób na diecie eliminacyjnej, wegan, osób z zaburzeniami wchłaniania lub chorobami przewlekłymi.
Jakie objawy mogą świadczyć o niedoborze selenu?
Typowe objawy to: przewlekłe zmęczenie, osłabienie mięśni, wypadanie włosów, łamliwe paznokcie, częste infekcje i zaburzenia pracy tarczycy.
Czy można przedawkować selen?
Tak. Nadmiar selenu (selenozę) powoduje m.in. metaliczny posmak w ustach, czosnkowy zapach oddechu, nudności, bóle głowy, wypadanie włosów i problemy z koncentracją. Suplementy należy stosować wyłącznie po konsultacji z lekarzem.
Czy selen pomaga w chorobie Hashimoto?
W niektórych przypadkach tak — badania wskazują, że u osób z autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy suplementacja selenu może obniżać poziom przeciwciał i łagodzić objawy. Jednak decyzję o suplementacji zawsze powinien podjąć endokrynolog.
Jak długo można przyjmować suplementy z selenem?
Zazwyczaj suplementację prowadzi się przez kilka tygodni lub miesięcy, pod kontrolą lekarza i z monitorowaniem poziomu selenu we krwi. Długotrwałe stosowanie bez nadzoru może prowadzić do przedawkowania.
Czy zdrowa dieta wystarczy, by dostarczyć odpowiednią ilość selenu?
W większości przypadków tak — wystarczy zbilansowana dieta z rybami, jajkami, mięsem i orzechami. Suplementacja potrzebna jest jedynie w uzasadnionych przypadkach potwierdzonego niedoboru.
Przychodnia online Dimedic - wybierz konsultację:
Treści z działu "Wiedza o zdrowiu" z serwisu dimedic.eu mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem lub innym specjalistą. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie porad i informacji zawartych w serwisie bez konsultacji ze specjalistą.