Zatorowość płucna: objawy, diagnostyka, leczenie
Autor: Przychodnia Dimedic
Zatorowość płucna to nagły stan, gdy skrzeplina z żył kończyn dociera do tętnicy płucnej, blokując przepływ krwi i wymianę tlenu. Objawy bywają zdradliwe, bo imitują astmę lub zawał. Artykuł wyjaśnia przyczyny, diagnostykę, leczenie oraz sposoby profilaktyki. Poznaj sygnały alarmowe i profilaktykę!!
Zatorowość płucna – co to?
Zatorowość płucna (PE) powstaje, gdy materiał zatorowy – najczęściej skrzeplina pochodząca z żył głębokich kończyn dolnych – dostaje się do tętnicy płucnej lub jej rozgałęzień, powodując gwałtowne pogorszenie wymiany gazowej i przeciążenie prawej komory serca. Skala problemu jest trudna do ocenienia: w Polsce hospitalizuje się ok. 25 tys. chorych rocznie, a biorąc pod uwagę przypadki nierozpoznane, rzeczywista zapadalność jest znacznie wyższa. U części pacjentów choroba przebiega bezobjawowo i bywa pierwszą manifestacją żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej, co podkreśla znaczenie profilaktyki i wczesnego rozpoznania.
Zatorowość płucna: objawy
Zatorowość płucna potrafi „udawać” wiele innych chorób, dlatego warto umieć rozpoznać jej sygnały. Najczęściej pierwszym, niepokojącym objawem jest duszność – uczucie braku tchu, które może wystąpić nagle podczas wysiłku, ale bywa też obecne w spoczynku, kiedy jeszcze chwilę wcześniej pacjent oddychał swobodnie. Niektórzy opisują to jak próbę zaczerpnięcia powietrza „przez słomkę”.
Drugim częstym symptomem jest kłujący ból w klatce piersiowej, nasilający się przy głębokim wdechu lub kaszlu; wynika on z podrażnienia opłucnej przez niedokrwioną część płuca. Organizm reaguje także przyspieszeniem akcji serca (tachykardia powyżej 100 uderzeń na minutę) oraz nadpotliwością i bladością skóry – to efekt mobilizacji układu nerwowego, który próbuje utrzymać krążenie mimo przeszkody w tętnicy płucnej.
Jeśli skrzeplina spowoduje zawał fragmentu płuca, może pojawić się krwioplucie, czyli odkasływanie jasnoczerwonej, pienistej krwi. Kiedy zablokowany przepływ krwi znacząco zmniejsza objętość wyrzutową serca, pacjent może odczuwać zawroty głowy lub nawet zemdleć.
Warto zwrócić uwagę na nogi – obrzęk, bolesność czy ocieplenie łydki często oznaczają zakrzepicę żył głębokich, która stanowi „punkt wyjścia” dla skrzepliny w płucach. Połączenie tych objawów, zwłaszcza u osoby po długiej podróży, niedawnym zabiegu chirurgicznym czy unieruchomieniu, powinno skłonić do pilnego wezwania pomocy medycznej, bo szybkie postawienie diagnozy ratuje życie.
Zatorowość płucna – przyczyny i czynniki ryzyka
Choć skrzeplina w tętnicy płucnej pojawia się „nagle”, jej powstanie najczęściej jest efektem współdziałania trzech czynników opisanych już w XIX wieku przez Rudolfa Virchowa: zastoju krwi, uszkodzenia ściany naczynia i nadmiernej skłonności do krzepnięcia.
Zastój przypomina zawirowanie w rzece – gdy krew płynie wolniej (np. podczas wielogodzinnego lotu samolotem, leżenia po operacji czy unieruchomienia nogi w gipsie), łatwiej „osiada” i tworzy skrzep.
Uszkodzenie śródbłonka naczyniowego to jak zarysowanie wewnętrznej powłoki rury – może powstać po zabiegu ortopedycznym, złamaniu miednicy, ale też w przebiegu zapalenia żył czy napromieniania nowotworu.
Nadkrzepliwość natomiast jest sytuacją, w której krew „z natury” koaguluje szybciej: dzieje się tak w ciąży, połogu, przy stosowaniu antykoncepcji hormonalnej, w niektórych nowotworach (np. raka trzustki czy jajnika) oraz w przypadku wrodzonych zaburzeń, takich jak mutacja czynnika V Leiden lub niedobór białka C i S – naturalnych „antykoagulantów” organizmu.
Do listy zagrożeń dochodzą przewlekłe choroby serca i płuc, przewlekłe infekcje (ostatnio głośne w kontekście COVID-19), a także nadmierna masa ciała i odwodnienie, które zagęszczają krew. Co ważne, czynniki te lubią się kumulować: młoda kobieta z żylakiem operowanym w okresie połogu i wielogodzinną podróżą przed sobą jest w znacznie wyższym niebezpieczeństwie niż ktoś z jednym, odosobnionym czynnikiem.
Świadomość tych „nakładających się warstw ryzyka” pozwala działać profilaktycznie – od regularnego poruszania stopami w samolocie po profilaktyczną heparynę w szpitalu – zanim dojdzie do powstania groźnej dla życia skrzepliny.
Zatorowość płucna: diagnostyka i rozpoznanie
Rozpoznanie zatorowości płucnej przypomina układanie medycznych puzzli: zaczynamy od prostych pytań przy łóżku pacjenta, a kończymy na precyzyjnych badaniach obrazowych.
Lekarz najpierw szacuje prawdopodobieństwo choroby w oparciu o skalę Wells lub uproszczoną Geneva – to kilka punktowanych kryteriów, takich jak tętno, niedawny zabieg operacyjny czy obrzęk łydki. Jeżeli suma punktów jest niska (poniżej 4 w skali Wells), sięga się po badanie krwi w poszukiwaniu dimeru D. Wynik poniżej 500 ng/ml – lub wartość skorygowana do wieku, czyli „wiek × 10” u osób po pięćdziesiątce – praktycznie wyklucza obecność skrzepliny i pozwala uniknąć droższych procedur. Gdy pacjent zbiera 4 punkty lub więcej, albo wynik dimeru D jest wysoki, potrzebne są dokładniejsze „zdjęcia” naczyń płucnych.
Złotym standardem stała się angiografia komputerowa klatki piersiowej (angio-TK): kontrast podany do żyły działa jak fluorescencyjny znacznik, a tomograf wykrywa nawet niewielką przeszkodę w tętnicy płucnej.
U kobiet w ciąży, osób z niewydolnością nerek lub uczulonych na kontrast często korzysta się z scyntygrafii perfuzyjno-wentylacyjnej, która ocenia dopasowanie przepływu krwi do napowietrzenia płuca.
Czasem wystarczy nieinwazyjne USG żył kończyn dolnych – znalezienie świeżej zakrzepicy pozwala od razu rozpocząć leczenie bez ekspozycji na promieniowanie. Po potwierdzeniu diagnozy lekarz „mierzy” jeszcze ryzyko wczesnego zgonu przy pomocy wskaźników PESI lub sPESI oraz ocenia, czy prawa komora serca dźwiga dodatkowe obciążenie; echo serca lub rekonstrukcje TK pokazują, czy jej ściany są rozciągnięte, a podwyższone troponiny wskazują, że mięsień cierpi na niedokrwienie.
Pacjent trafia wtedy do jednej z czterech kategorii ryzyka – od wysokiego, gdy towarzyszy wstrząs i niskie ciśnienie, po niskie, gdy nie ma cech przeciążenia serca – co z kolei decyduje o natychmiastowej trombolizie, klasycznej antykoagulacji lub nawet szybkim wypisie do domu. Dzięki temu schematowi postępowanie przy podejrzeniu zatoru staje się uporządkowane i szybkie, a każda minuta ma tu znaczenie.
Saturacja a zatorowość płucna
Oksymetria pulsowa jest prostym, lecz czułym narzędziem przesiewowym. Obniżenie saturacji poniżej 90 % pojawia się, gdy zator zamyka ≥ 30 % łożyska naczyniowego, lecz prawidłowa SpO₂ nie wyklucza choroby – kompensacyjne zwiększenie wentylacji może maskować hipoksemię. U chorych z masywnym PE utrzymująca się hipoksemia i spadek PaO₂ < 60 mmHg korelują z ciężkim uszkodzeniem perfuzji oraz większym ryzykiem wstrząsu.
Zatorowość płucna – leczenie
Zatorowość płucna: rokowania
Rokowanie zależy od kategorii ryzyka, wieku i chorób współistniejących. U chorych z niskiego ryzyka śmiertelność 30-dniowa spada poniżej 1 %. Przetrwałe nadciśnienie płucne oraz przewlekła zakrzepowa choroba zakrzepowo-zatorowa (CTEPH) rozwijają się u 3–4 % pacjentów i warunkują długofalową jakość życia.
Śmiertelność a zatorowość płucna
Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia z lat 2022–2024 w Polsce odnotowuje się ok. 4 zgonów na 100 tys. mieszkańców rocznie, przy czym w regionach wiejskich wskaźnik ten bywa niemal dwukrotnie wyższy. Brak leczenia zwiększa śmiertelność do 30 %, natomiast wprowadzenie nowoczesnej antykoagulacji redukuje ją do 2–8 %.
Rekonwalescencja po zatorze płucnym
Rekonwalescencja po zatorze płucnym przypomina wieloetapowy remont organizmu – zaczyna się tuż po ustabilizowaniu krążenia i trwa tygodniami, a nawet miesiącami.
Na pierwszym planie stoi kontrola krzepliwości krwi: osoby przyjmujące klasyczną warfarynę sprawdzają INR, a pacjenci na nowoczesnych NOAC-ach wykonują okresowe badania nerek i wątroby; wizyty wyznacza się zwykle co 4–6 tygodni, by lekarz mógł w razie potrzeby skorygować dawkę leku.
Równolegle rozpoczyna się rehabilitacja oddechowa – proste ćwiczenia przepony, nauka „głębokiego wdechu i powolnego wydechu” oraz praca na trenażerach przepływowych pobudzają zalegające partie płuc i zapobiegają kolejnym zastojom. Już po 48 godzinach od ustabilizowania ciśnienia wolno wstawać i spacerować po korytarzu; codziennie wydłuża się dystans i dodaje niewielkie obciążenia, bo mięśnie nóg są naturalną „pompą”, wspomagającą powrót żylny i zapobiegającą kolejnym zakrzepom.
Nie wolno zapominać o głowie – strach przed nawrotem czy nagłą dusznością jest powszechny, dlatego psycholog uczy technik relaksacji i pomaga przejść przez okres niepewności.
Kluczowa jest również zmiana stylu życia: rzucenie palenia, dieta śródziemnomorska bogata w warzywa i oliwę, stopniowa redukcja masy ciała oraz nawyk regularnego nawadniania.
Większość pacjentów bez powikłań wraca do lekkiej pracy biurowej po 4–6 tygodniach, a do sportu wyczynowego dopiero po co najmniej trzech miesiącach – poprzedza to kontrola czynności płuc i serca, by mieć pewność, że organizm jest gotowy na większy wysiłek.
Ćwiczenia przy zatorowości płucnej
Wczesna mobilizacja poprawia powrót żylny i zmniejsza ryzyko dalszej zakrzepicy:
- Ćwiczenia oddechowe (5 × dz.) – głęboki wdech z krótkim zatrzymaniem powietrza i powolny wydech ustami.
- Chód marszowy w miejscu – 3 × 10 min dziennie, stopniowo wydłużany.
- Trening oporowy kończyn dolnych z elastycznymi taśmami (po 2 tyg.).
- Joga/rozciąganie – poprawia elastyczność klatki piersiowej i redukuje stres.
U osób z CTEPH lub nadciśnieniem płucnym program rehabilitacji powinien być prowadzony w ośrodku specjalistycznym pod nadzorem kardiologa i fizjoterapeuty.
Jak zapobiegać zatorowości płucnej?
Profilaktyka obejmuje zarówno interwencje populacyjne, jak i procedury szpitalne:
- Profilaktyczna antykoagulacja (HDCz lub NOAC) w grupach ryzyka.
- Wczesne uruchamianie pacjentów po zabiegach oraz stosowanie urządzeń pneumatycznej kompresji kończyn.
- Rezygnacja z palenia tytoniu, regularna aktywność fizyczna i utrzymanie prawidłowej masy ciała.
- Prawidłowe nawodnienie podczas długich podróży; przerwy na ćwiczenia co 2 h.
- Konsultacja hematologiczna u osób z dodatnią wywiadem rodzinnym w kierunku trombofilii.
Dzięki kompleksowym strategiom profilaktycznym Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że nawet 1/3 epizodów PE jest możliwa do uniknięcia.
Najczęściej zadawane pytania (FAQ) o zatorowości płucnej
1. Jakie objawy powinny natychmiast zapalić „czerwoną lampkę”?
Nagła, nasilająca się duszność, kłujący ból w klatce piersiowej pogarszający się przy wdechu, przyspieszone tętno, krwioplucie, omdlenie lub gwałtowne osłabienie – zwłaszcza jeśli towarzyszy im obrzęk i ból łydki – wymagają pilnego wezwania pogotowia. Wczesna diagnostyka ratuje życie.
2. Czy zatorowość płucna może się powtórzyć?
Tak. Ryzyko nawrotu rośnie, gdy nie usunięto czynnika wyzwalającego (np. nowotworu, trombofilii) lub leczenie przeciwzakrzepowe zakończono zbyt wcześnie. Dlatego długość terapii ustala się indywidualnie, a u części chorych – szczególnie z trombofilią wrodzoną (np. mutacją czynnika V Leiden) – rozważa się leczenie przewlekłe.
3. Jak długo będę musiał(a) przyjmować leki przeciwkrzepliwe?
- ≥ 3 miesiące – gdy PE wywołał jednorazowy czynnik (operacja, złamanie).
- 6–12 miesięcy – przy tzw. epizodzie idiopatycznym.
- Bezterminowo – w aktywnym nowotworze, nawracających zatorach lub stwierdzonej ciężkiej trombofilii. Lekarz okresowo ocenia bilans korzyści (ochrona przed zakrzepem) i ryzyka (krwawienia).
4. Kiedy mogę wrócić do pracy albo uprawiać sport?
Przy niepowikłanej zatorowości płucnej większość osób wznawia lekką pracę biurową po 4–6 tygodniach. Sport rekreacyjny (spacer, jazda na rowerze) włącza się stopniowo, a trening wyczynowy dopiero po kontroli serca i płuc, zwykle ≥ 3 miesiące od incydentu.
5. Czy po przebytym zatorze mogę latać samolotem?
Można, ale najlepiej po zakończeniu ostrej fazy leczenia (zwykle po 3 mies.) i po konsultacji z lekarzem. W trakcie lotu: wstań co 1–2 godziny, wykonuj ćwiczenia stóp, pij wodę, a przy wysokim ryzyku rozważ pończochy uciskowe lub jednorazową dawkę heparyny.
6. Jak ograniczyć ryzyko zakrzepu w długiej podróży (samolot, autokar)?
- Wstań i rozruszaj nogi co 1–2 h.
- Pij 1–2 l wody, ogranicz alkohol i kofeinę.
- Noś luźne ubranie, rozważ pończochy uciskowe klasy I/II.
- Jeżeli przyjmujesz leki przeciwzakrzepowe – nie przerywaj ich na czas podróży.
7. Czy zatorowość płucna jest dziedziczna?
Nie sama choroba, lecz skłonność do tworzenia skrzepów. Wrodzone trombofilie (np. mutacja czynnika V Leiden, niedobór białka C/S) zwiększają ryzyko, szczególnie gdy dojdą inne czynniki – ciąża, unieruchomienie czy przyjmowanie estrogenów. W rodzinie z epizodami PE warto wykonać badania w kierunku trombofilii.
8. Czy mogę stosować antykoncepcję hormonalną po epizodzie PE?
Standardowo odradza się tabletki antykoncepcyjne i plastry antykoncepcyjne z estrogenem, bo podwajają one ryzyko zakrzepów. Bezpieczniejsze są metody niehormonalne lub progestagenowe (minipigułka, wkładka hormonalna) – decyzję zawsze podejmuje ginekolog po konsultacji z lekarzem prowadzącym leczenie przeciwzakrzepowe.
9. Czy szczepienie przeciw COVID-19 lub grypie jest bezpieczne, gdy biorę antykoagulanty?
Tak. Szczepionki nie zwiększają krzepliwości u pacjentów przyjmujących NOAC czy heparyny. Przerwa w lekach nie jest potrzebna; w dniu iniekcji warto przyjąć tabletkę po szczepieniu i ucisnąć miejsce wkłucia 2–3 minuty, by zmniejszyć ryzyko siniaka.
10. Jaką dietę i styl życia powinienem wdrożyć?
Postaw na dietę śródziemnomorską (warzywa, ryby, oliwa), utrzymuj prawidłową masę ciała i rzuć palenie – każdy kilogram mniej i każda przebiegnięta minuta redukują ryzyko nawrotu. Unikaj nadmiernego alkoholu i odwodnienia, zwłaszcza w upały i podróży.
11. Jakie badania kontrolne wykonuje się po zatorowości płucnej?
- Kontrola INR (przy warfarynie) lub funkcji nerek i wątroby (przy NOAC) co 4–6 tyg.
- Echo serca oraz badanie czynności płuc po 3–6 mies., aby wykluczyć trwałe przeciążenie prawej komory.
- Utrzymujące się dolegliwości wysiłkowe wymagają angio-TK lub scyntygrafii w kierunku przewlekłego nadciśnienia zakrzepowo-zatorowego.
12. Jakie mogą być długoterminowe powikłania i jak je rozpoznać?
U 3–4 % pacjentów rozwija się przewlekłe zakrzepowo-zatorowe nadciśnienie płucne (CTEPH), objawiające się narastającą dusznością wysiłkową, kołataniem serca i obrzękami nóg mimo prawidłowych wyników dimeru D. Wymaga to specjalistycznej diagnostyki i – czasem – operacyjnego usunięcia starych skrzeplin (endarterektomii).
Przychodnia online Dimedic - wybierz konsultację:
Treści z działu "Wiedza o zdrowiu" z serwisu dimedic.eu mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem lub innym specjalistą. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie porad i informacji zawartych w serwisie bez konsultacji ze specjalistą.
Bibliografia do artykułu
- Kostrubiec, P. Pruszczyk, ZatorowoÅÄ pÅucna, https://podyplomie.pl/wiedza/wielka-interna/969,zatorowosc-plucna
- S.V. Konstantinides i in., Wytyczne ESC dotyczÄ ce diagnostyki i postÄpowania w ostrej zatorowoÅci pÅucnej przygotowane we wspóÅpracy z European Respiratory Society
- https://www.nhs.uk/conditions/pulmonary-embolism/