Szałwia lekarska: właściwości, działanie, zastosowanie

Dodano: 27-05-2025 | Aktualizacja: 27-05-2025
Autor: Przychodnia Dimedic
capsule Konsultacja z e-receptą internal Lek. rodzinny specialist Specjalista

Szałwia lekarska od wieków łączy świat kuchni i apteki. Jej srebrzyste liście kryją olejki, które łagodzą ból gardła, usprawniają trawienie i tonują potliwość, a zarazem nadają potrawom prowansalską nutę. Poznaj historię, skład i zastosowania tej niezwykłej rośliny w codziennej profilaktyce zdrowia.

 

Szałwia lekarska – czym jest?

Szałwia lekarskaSalvia officinalis L.) jest zimozielonym, długowiecznym półkrzewem z rodziny jasnotowatych, uznawanym za modelowy gatunek w obrębie ponad tysięcznego rodzaju Salvia. Jej naturalnym siedliskiem są kamieniste, dobrze nasłonecznione zbocza basenu Morza Śródziemnego, gdzie osadzony w wapiennym podłożu system korzeniowy chroni roślinę przed suszą, a gruczołowate włoski na srebrzystozielonych, filcowato owłosionych liściach ograniczają parowanie i jednocześnie magazynują olejek eteryczny bogaty w α- i β-tujon, kamforę oraz 1,8-cyneol.

Dwukrotnie w sezonie – zwykle w maju–czerwcu i ponownie pod koniec sierpnia – wierzchołki zdrewniałych łodyg (osiągających 50–70 cm) wieńczą fioletowobłękitne kwiaty zaaranżowane w charakterystyczne nibyokółki, które chętnie odwiedzają pszczoły miodne (roślina nektarodajna rzędu 200 kg m⁻¹ nektaru).

Łacińska nazwa Salvia pochodzi od słowa salvus („zdrowy”), a epitet „lekarska” utrwalił się już w starożytności – Pliniusz Starszy polecał liście do tamowania krwotoków, a średniowieczny aforyzm Cur moriatur homo cui Salvia cresc(it) in horto? („Czy może umrzeć człowiek, który w ogrodzie ma szałwię?”) odzwierciedlał jej reputację panaceum.

Chemotaksonomicznie roślina wyróżnia się obecnością diterpenów fenolowych (karnosolu i kwasu karnozynowego) oraz kwasów fenolowych (rozmarynowego, chlorogenowego) o silnym potencjale antyoksydacyjnym; łącznie fitochemicy wykryli już ponad 260 unikalnych metabolitów, identyfikując odmienne chemotypy zależne od klimatu i gleby (najczęstszy układ to α-tujon > kamfora > 1,8-cyneol). Diploidalny garnitur chromosomowy 2n = 14 został potwierdzony w referencyjnym genomie o wielkości 480 Mb, co otworzyło drogę do inżynierii szlaków biosyntezy diterpenów o znaczeniu lekowym.

Współczesne plantacje zakłada się z wiosennej rozsady w rozstawie 30 × 40 cm; zbioru dokonuje się tuż przed pełnią kwitnienia, kiedy stężenie olejku osiąga maksimum (1–2 % masy liści). Susz chroni się przed światłem i temperaturą przekraczającą 25 °C, aby zapobiec utlenianiu monoterpenów: od tego etapu zależy późniejsza jakość surowca farmakopealnego, opisanego w monografii Europejskiej Agencji Leków jako Herba Salviae.

Z historycznego punktu widzenia szałwia lekarska migruje przez kanon medycyny od egipskiego papirusu Ebersa (XVI w. p.n.e.), przez karolińskie „Capitulare de villis” nakazujące jej uprawę w ogrodach klasztornych, aż po Paracelsusa, który w XVI w. określał ją mianem zioła rekonwalescentów. Dziś, obok klasycznych zastosowań fitoterapeutycznych, trwają badania nad opatrunkami z nanocelulozy impregnowanymi ekstraktem z liści, zdolnymi do hamowania wzrostu Staphylococcus aureus i przyspieszania gojenia przez 72 h, co pokazuje, że starożytna „królowa ziół” wciąż inspiruje nowoczesną biomedycynę.

 

Szałwia lekarska: właściwości

Szałwia lekarska to prawdziwa fabryka fitozwiązków, których synergiczne działanie wykracza daleko poza tradycyjnie podkreślane właściwości antyseptyczne.

Jej olejek eteryczny – stanowiący 1–2 % masy liści – zawiera α- i β-tujon, borneol oraz 1,8-cyneol. Tujony, choć w nadmiarze neurotoksyczne, w małych dawkach wykazują zdolność blokowania receptorów muskarynowych, co leży u podłoża antypotnego działania ziela, natomiast borneol i 1,8-cyneol zmniejszają lepkość śluzu dróg oddechowych i ułatwiają jego ewakuację.

Uwagę badaczy zwracają również diterpeny fenolowe: karnosol i jego prekursor kwas karnozynowy. Oba związki pobudzają szlak Nrf2–ARE, zwiększając ekspresję endogennych enzymów antyoksydacyjnych (SOD, katalaza, hemo-oxygenaza-1) i jednocześnie hamują aktywność metaloproteinaz macierzy, zwłaszcza MMP-9, co spowalnia procesy degradacji kolagenu i stanowi obiecującą strategię w profilaktyce zmian zwyrodnieniowych stawów i fotoagingu skóry.

W grupie kwasów fenolowych prym wiedzie kwas rozmarynowy, którego zdolność zmiatania wolnych rodników (ORAC > 10 µmol TE/g) przewyższa aktywność witaminy C prawie dziesięciokrotnie i dorównuje ekstraktowi z rozmarynu.

Flawonoidy apigenina i luteolina wzmacniają ten efekt, działając jako modulatory szlaków zapalnych NF-κB i MAPK oraz jako łagodni agonistyczni modulatorzy receptora GABA-A, co tłumaczy umiarkowane właściwości uspokajające naparu. Zestawienie wyników badań in vitro i in vivo pokazuje, że kombinacja wymienionych fitochemikaliów ogranicza namnażanie bakterii z rodzaju Staphylococcus i grzybów Candida, inaktywuje otoczkę lipidową wirusów, redukuje białka ostrej fazy i obniża poziom reaktywnych form tlenu w mitochondriach neuronów, dzięki czemu zyskuje status surowca neuroprotekcyjnego i metabolicznego „adaptogenu”.

Co więcej, metaanaliza siedmiu randomizowanych badań klinicznych (łączna liczebność 583 osób) wykazała, że jednorazowe podanie 600 mg etanolowego ekstraktu z szałwii lekarskiej przyspiesza czas reakcji psychomotorycznej i poprawia pamięć roboczą u osób po pięćdziesiątce, co otwiera perspektywę wykorzystania rośliny w dietoterapii łagodnych zaburzeń poznawczych oraz w prewencji cukrzycy typu 2 – obserwowano bowiem równoległy spadek glikemii i stężenia triglicerydów.

 

Szałwia lekarska – na co pomaga?

Szałwia lekarska jest fitoterapeutycznym „multitaskerem”, a wachlarz zweryfikowanych zastosowań wykracza daleko poza popularne płukanki na ból gardła. W obrębie jamy ustnej i gardła połączenie olejku bogatego w 1,8-cyneol z ściągającymi garbnikami hamuje wzrost Streptococcus i zmniejsza przekrwienie błon śluzowych; w randomizowanym badaniu z udziałem 286 chorych na wirusowe zapalenie gardła aerozol z 15 % wyciągu z szałwii lekarskiej obniżył subiektywny ból już w ciągu dwóch godzin od pierwszej dawki, znacząco przewyższając placebo . U pacjentów paliatywnych czterodniowe płukanie jamy ustnej naparem (10 ml × 4/dobę) zredukowało uporczywą suchość w większym stopniu niż sól fizjologiczna, potwierdzając wartość terapeutyczną także w xerostomii .

Drugim obszarem, w którym szałwia błyszczy, jest nadmierna potliwość. Monoterpeny blokują receptory muskarynowe M₃ w gruczołach ekrynowych, a garbniki zwężają ich ujścia; w historycznym, choć wciąż cytowanym otwartym badaniu 40 pacjentów z idiopatyczną nadpotliwością otrzymywało 440 mg suchego ekstraktu (równowartość 2,6 g liści) – już po czterech tygodniach wydzielanie potu spadło o ≥ 50 % . Mechanizm ten przenosi się na okres menopauzy: w wieloośrodkowym badaniu szwajcarskim u kobiet po 12 miesiącach od ostatniej miesiączki pojedyncza tabletka ze świeżych liści Salvia officinalis zmniejszyła liczbę uderzeń gorąca o 50 % w 4. tygodniu i o 64 % w 8. tygodniu, przy równoległej poprawie nastroju i snu. Dodatkowo metaanaliza czterech RCT-ów potwierdziła, że preparaty bez-tujonowe obniżają częstotliwość napadów naczynioruchowych, choć wpływ na ich subiektywną siłę bywa zmienny.

W przewodzie pokarmowym diterpeny fenolowe działają spazmolitycznie na mięśniówkę gładką i przyspieszają opróżnianie żołądka; Komisja E dopuszcza więc liść szałwii lekarskiej w łagodnej dyspepsji, w której porcja 1 g suszu po posiłku ogranicza wzdęcia i uczucie pełności.

Coraz silniejsze jest też wsparcie dla zastosowań neurokognitywnych: karnozol hamuje acetylocholinoesterazę, a fenolowy kwas rozmarynowy zmniejsza stres oksydacyjny neuronów. W randomizowanym, podwójnie zaślepionym badaniu z 94 zdrowymi dorosłymi jednorazowa dawka 600 mg standaryzowanego ekstraktu poprawiała pamięć roboczą już po 120 minutach, a 29-dniowa suplementacja utrwalała ten efekt na testach Corsi Blocks i Numeric Working Memory ; podobny preparat wstrzymał pogarszanie się wyników ADAS-cog u chorych z wczesną chorobą Alzheimera .

Tak szerokie, udokumentowane portfolio – od miejscowej antyseptyki przez regulację termoregulacji po wsparcie funkcji poznawczych – sprawia, że szałwia lekarska pozostaje jednym z najlepiej przebadanych ziół europejskiej tradycji medycznej, a współczesna praktyka kliniczna coraz częściej sięga po standaryzowane ekstrakty tam, gdzie klasyczne leczenie jest nieskuteczne lub źle tolerowane.

 

Jak stosować szałwie lekarską?

Aby w pełni wykorzystać potencjał terapeutyczny szałwii lekarskiej, warto dobrać postać i schemat dawkowania do konkretnego problemu zdrowotnego, pamiętając przy tym o kilku praktycznych niuansach farmakokinetycznych.

Napar przygotowujemy z 1 g suszonych liści zalanych 150 ml wody o temperaturze 90–95 °C; dziesięciominutowa, zamknięta maceracja chroni lotne monoterpeny, a dodatek łyżeczki miodu nie tylko poprawia smak, lecz także zwiększa rozpuszczalność lipofilnych diterpenów fenolowych. Tak sporządzony napar, pity 2–3 razy dziennie przez tydzień do maksymalnie dwóch, łagodzi niestrawność i wzdęcia, ale ze względu na zawartość tujonu nie powinien być stosowany w trzecim trymestrze ciąży.

Do płukanek przeciw aftom i w ostrych stanach zapalnych gardła zaleca się roztwór 5 % (10 ml co trzy–cztery godziny); garbniki destabilizują błony drobnoustrojów, jednak u dzieci poniżej szóstego roku życia ryzyko zachłyśnięcia i podrażnień przewyższa potencjalne korzyści.

W leczeniu nadmiernej potliwości sprawdzają się kapsułki standaryzowane 2,5:1 – pojedyncza dawka 300 mg raz dziennie przez maksymalnie trzy miesiące zmniejsza aktywność gruczołów ekrynowych nawet o połowę, lecz z uwagi na możliwość nasilenia drgawek preparaty te są przeciwwskazane u pacjentów z padaczką.

Olejek eteryczny stosujemy wyłącznie zewnętrznie, w stężeniu nie większym niż jedna kropla (≈ 30 mg) na 10 ml oleju bazowego; aplikowany punktowo hamuje rozwój Cutibacterium acnes, skracając czas gojenia zmian trądzikowych (trądzik pospolity), aczkolwiek u osób z alergią kontaktową monoterpeny mogą wywołać rumień i świąd.

Z kolei macerat octowy 1:10 – 5 ml wcierane w skórę głowy po każdym myciu – reguluje mikrobiotę łojotokową i ogranicza łupież, ale przy atopowym zapaleniu skóry kwaśne pH bywa drażniące.

W domowej fitokuchni warto wypróbować syrop przeciwkaszlowy: 25 g suszu gotujemy 15 minut w 250 ml wody, odcedzamy, łączymy z 250 g miodu i 10 ml soku z imbiru; 5 ml podawane co cztery godziny (dzieci ≥ 12 lat) łagodzi suchy, podrażniający kaszel dzięki synergii olejku szałwiowego, flawonoidów i związków fenolowych imbiru.

Niezależnie od wybranej formy, kurację należy przerwać przy objawach nadwrażliwości (mrowienie języka, ból głowy), a pacjenci przyjmujący leki przeciwpadaczkowe, przeciwzakrzepowe lub hormonalną terapię zastępczą powinni wcześniej skonsultować się z lekarzem, gdyż Salvia officinalis może modulować aktywność izoenzymów cytochromu P450 i osłabiać skuteczność farmakoterapii.

 

Szałwia – skutki uboczne i przeciwwskazania

Choć szałwia lekarska uchodzi za bezpieczny surowiec roślinny, kluczowe zagrożenie stanowi zawarty w olejku eterycznym α- i β-tujon, który w stężeniach przekraczających farmakopealny limit 25 % działa jako antagonista receptora GABA-A – to właśnie dlatego przedawkowanie preparatów o wysokiej zawartości olejku, zwłaszcza kropli doustnych lub niekontrolowanych nalewek, może prowokować drgawki, stany splątania i tachykardię.

Tujon jest również metabolizowany w wątrobie przez izoenzymy CYP2A6 i CYP2C19, a powstające metabolity obciążają komórki miąższu, czego konsekwencją bywa przejściowe podwyższenie aminotransferaz, a przy długotrwałych kuracjach – hepatotoksyczność; dlatego WHO (monografia 2023) rekomenduje nie przekraczać 6 g liści dziennie i kontrolować parametry wątrobowe, jeśli terapia trwa dłużej niż dwa tygodnie.

U pacjentów z zaburzoną gospodarką węglowodanową należy pamiętać, że frakcja diterpenów może nasilać wydzielanie insuliny, prowadząc do hipoglikemii, natomiast działanie antylaktacyjne (inhibicja prolaktyny) sprawia, że szałwia nie jest zalecana kobietom karmiącym piersią ani w trzecim trymestrze ciąży.

W zakresie interakcji farmakologicznych najistotniejsze jest hamowanie CYP2C9, co powoduje wzrost stężenia leków o wąskim indeksie terapeutycznym, takich jak warfaryna czy niektóre niesteroidowe leki przeciwzapalne; jednoczesne stosowanie preparatów Salvia officinalis z warfaryną może wydłużać INR, a w połączeniu z benzodiazepinami paradoksalnie osłabiać ich działanie sedatywne i zwiększać ryzyko objawów odstawiennych.

Grupy szczególnego ryzyka – dzieci, osoby z padaczką, chorobami wątroby, zaburzeniami rytmu serca oraz pacjenci przyjmujący leki przeciwzakrzepowe – powinny więc sięgać po standaryzowane produkty o zredukowanej zawartości tujonu lub konsultować suplementację z lekarzem, pamiętając, że mimo długiej tradycji stosowania szałwia nie pozostaje wolna od działań niepożądanych typowych dla aktywnych farmakologicznie roślin.

 

Szałwia lekarska w kosmetologii

W kosmetologii szałwia lekarska pojawia się dziś znacznie częściej niż tylko w klasycznych tonikach ziołowych – coraz częściej stanowi “zieloną technologię” konserwującą i wielofunkcyjne bio-aktywne wzbogacenie receptur.

Wyciągi wodno-glicerynowe (INCI: Salvia Officinalis Leaf Extract) już przy stężeniu 0,3 % ograniczają wzrost Staphylococcus aureus i Cutibacterium acnes, dlatego w naturalnych kremach czy żelach myjących pełnią rolę roślinnego konserwantu, pozwalając ograniczyć syntetyczne parabeny lub formaldehyd, a jednocześnie dostarczają skórom problematycznym łagodzących terpenów i garbników. Bogata w diterpeny fenolowe frakcja lipofilna hamuje aktywność 5-α-reduktazy – kluczowego enzymu stymulującego produkcję sebum – co w badaniu in-vivo przełożyło się na 35 % redukcję łojotoku już po czterech tygodniach regularnej aplikacji lekkiego lotionu 2 × dziennie.

Równolegle kwas rozmarynowy, apigenina i luteolina neutralizują nadmiar wolnych rodników (H₂O₂, O₂•–), podnosząc całkowitą zdolność antyoksydacyjną skóry i chroniąc kolagen przed glikacją – stąd częste umieszczanie ekstraktu w formułach anti-aging oraz w dermokosmetykach po zabiegach laserowych.

Olejek eteryczny wykorzystuje się punktowo w płynach typu roll-on jako naturalny dezodorant: tujon i 1,8-cyneol destabilizują błony bakterii rozkładających pot, a tym samym zmniejszają wydzielanie nieprzyjemnego zapachu bez blokowania gruczołów potowych, jak w przypadku soli aluminium.

Ciekawym, domowym zastosowaniem są płukanki do włosów o lekko kwasowym pH ≈ 4,5 – systematyczne spłukiwanie pasm naparem lub maceratem glicerynowym szałwii delikatnie przyciemnia siwiznę, domyka łuski keratynowe i ogranicza przetłuszczanie skóry głowy; osoby o cerze atopowej lub bardzo wrażliwej powinny jednak rozcieńczyć roztwór w proporcji 1 : 3 i wykonać próbę płatkową, ponieważ garbniki mogą nasilać przesuszenie.

Coraz częściej laboratoryjne ekstrakty z szałwii lekarskiej trafiają również do mikrokapsułek lub liposomów, co zwiększa przenikanie diterpenów w głąb naskórka i pozwala producentom perfumeryjnych mgiełek do włosów łączyć działanie antyoksydacyjne z długotrwałym, ziołowym aromatem.

 

Szałwia lekarska w kuchni

Korzenno-cierpki, lekko kamforowy aromat, którym wyróżnia się szałwia lekarska, wynika głównie z obecności 1,8-cyneolu, tujonu i borneolu – związków doskonale rozpuszczalnych w tłuszczach, dlatego mistrzowie kuchni podkreślają, że liście należy łączyć z masłem klarowanym lub oliwą extra virgin.

We Włoszech klasyką pozostaje burro e salvia: listki krótkotrwale podsmażone w spienionym maśle, którym polewa się ravioli z ricottą lub tortellini z dynią, ale te same listki – po krótkim obsmażeniu – stanowią też koronę saltimbocca alla romana, gdzie szałwia wraz z szynką parmeńską zamyka w cielęcinie soki i nadaje mięsu wyrazistą, ziołową nutę.

W Prowansji wchodzi w skład aromatycznej mieszanki herbes de Provence, dzięki czemu doskonale komponuje się z jagnięciną, grillowanym bakłażanem czy ratatouille. Francuzi lubią także macerować liście w białym occie winnym, otrzymując esencjonalny vinaigre à la sauge, którym zaledwie kilka kropel potrafi ożywić sos winegret.

W Polsce szałwia najczęściej trafia do pasztetów z dziczyzny, bigosu lub farszu do kaczki, bo jej gorycz przełamuje tłustość mięsa i sprzyja trawieniu cięższych potraw. Krótkie smażenie (do 60 s) aktywuje terpeny i pogłębia aromat, natomiast długie duszenie czy gotowanie powyżej 15 minut stopniowo go wygasza – warto więc dodać świeże listki dopiero pod koniec procesu kulinarnego.

Śródziemnomorscy dietetycy polecają też herbatkę trawienną: łyżeczkę suszu zalewają 200 ml wody o 90 °C, parzą 8 minut, po czym wzbogacają napar plastrem soczystej pomarańczy lub figi, które łagodzą charakterystyczną gorycz i dodają delikatnej słodyczy. Coraz popularniejsze są również kostki lodu z zatopionymi fragmentami liści – świetnie aromatyzują lemoniadę i koktajle na bazie prosecco.

Warto pamiętać, że świeżo zebrane liście można konserwować na dwa sposoby: zamrażając je – wówczas zachowują kolor i większość olejków – lub susząc w temperaturze nieprzekraczającej 35 °C w przewiewnym, zacienionym miejscu; zbyt wysoka temperatura powoduje bowiem gwałtowną utratę lotnych substancji i sprawia, że nawet najpiękniej wyglądająca szałwia zatraca swój kulinarny charakter.

 

Najczęściej zadawane pytania (FAQ) o szałwii lekarskiej

Czym dokładnie różni się szałwia lekarska od innych gatunków szałwii?

Szałwia lekarska(Salvia officinalisL.) jest gatunkiem spożywczym i farmakopealnym – jej skład fito­chemiczny (tujon ≤ 25 % w olejku) oraz bezpieczeństwo stosowania zostały opisane w monografii Europejskiej Agencji Leków. Ozdobne odmiany szałwii, np. Salvia splendens czy Salvia greggii, mają inny profil olejku, są przeznaczone głównie do uprawy dekoracyjnej i nie powinny być używane do celów leczniczych ani kulinarnych.

 

Jak przygotować prawidłowy napar, żeby nie stracić cennych olejków eterycznych?

Odmierzyć 1 g suszu (ok. płaskiej łyżeczki), zalać 150–200 ml wody o temperaturze 90–95 °C, przykryć i pozostawić na 8–10 minut. Dopiero po zaparzeniu zdjąć pokrywkę, aby zminimalizować ulotnienie monoterpenów. Najlepiej pić 2–3 razy dziennie przez okres do 14 dni.

 

Czy dzieci mogą stosować szałwię lekarską w formie płukanki lub inhalacji?

Doraźne inhalacje są bezpieczne od 6. roku życia pod nadzorem dorosłych. Płukanki 5 % do gardła zaleca się powyżej 6 lat; młodsze dzieci mogą się łatwo zachłysnąć i podrażnić śluzówkę.

 

Dlaczego preparaty szałwiowe odradza się kobietom w trzecim trymestrze ciąży i w trakcie laktacji?

Monoterpen α-tujon może przenikać przez barierę łożyskową i obniżać poziom prolaktyny, co grozi przedwczesnymi skurczami macicy oraz zahamowaniem laktacji. Z tego względu naparów oraz kapsułek z wysoką dawką ekstraktu nie stosuje się po 28. tygodniu ciąży ani u kobiet karmiących.

 

Czy szałwia lekarska rzeczywiście ogranicza nadmierną potliwość?

Tak. Standaryzowany ekstrakt 2,5 : 1 (300–440 mg /dobę) hamuje receptory muskarynowe M₃ w gruczołach potowych, co w badaniach klinicznych obniżało wydzielanie potu o 50–55 % w ciągu 4 tygodni. Efekt utrzymuje się tylko podczas kuracji, dlatego u osób z nadpotliwością pierwotną zaleca się cykle 3-miesięczne z miesięczną przerwą.

 

Jakie interakcje lekowe są najważniejsze?

Ekstrakty z Salvia officinalishamują izoenzym CYP2C9. Skutkiem może być wzrost stężenia warfaryny, niektórych NLPZ (np. celekoksybu) oraz glipizydów. Olejek szałwiowy nasila też działanie innych substancji o wpływie na OUN i może antagonizować leki z grupy benzodiazepin.

 

Czy można stosować szałwię lekarską zewnętrznie na trądzik lub łupież?

Tak, ale wyłącznie rozcieńczony olejek: 1 kropla na 10 ml oleju bazowego / szamponu. Przy cerze wrażliwej zawsze wykonaj test płatkowy, bo tujon i borneol mogą wywołać kontaktowe zapalenie skóry.

 

Jak szałwia lekarska wpływa na włosy farbowane lub siwe?

Płukanka z naparu o pH ≈ 4,5 delikatnie przyciemnia jasne pasma i domyka łuski włosa, dzięki czemu fryzura staje się bardziej lśniąca. Nie zastąpi farby, ale przedłuży trwałość koloru i zmniejszy przetłuszczanie skóry głowy.

 

Kiedy szałwia w kuchni traci swój aromat?

Lotne terpeny ulatniają się po 60 sekundach smażenia lub po 15 minutach gotowania. Dodawaj liście na końcu duszenia albo podsmażaj krótko w tłuszczu, żeby w pełni wykorzystać ziołowy bukiet.

 

Czy można przekroczyć dawkę 6 g suszonych liści na dobę?

Nie zaleca się. WHO określa 6 g jako bezpieczne maksimum; wyższe dawki zwiększają ryzyko drgawek, hepatotoksyczności i hipoglikemii. Jeżeli potrzebna jest silniejsza kuracja, wybierz standaryzowany preparat bez-tujonowy i kontroluj enzymy wątrobowe.

 

Jak długo można bezpiecznie stosować kapsułki lub tabletki z ekstraktem szałwii?

U dorosłych zdrowych osób do 3 miesięcy, następnie warto zrobić przerwę (minimum 4 tygodnie). Kuracje powyżej 12 tygodni powinny być prowadzone pod kontrolą lekarza, zwłaszcza gdy pacjent przyjmuje leki przeciwzakrzepowe, przeciwpadaczkowe lub hormonalną terapię zastępczą.

 

Czy napar z szałwii może pomóc przy bólach menstruacyjnych?

Tak, ponieważ diterpeny działają spazmolitycznie na mięśniówkę gładką, a garbniki mają łagodny efekt przeciwzapalny. W praktyce kobiety piją 150 ml ciepłego naparu 2–3 razy dziennie przez pierwsze dwa dni cyklu. Jeśli bóle są silne lub towarzyszy im obfite krwawienie, należy skonsultować się z ginekologiem.


Przychodnia online Dimedic - wybierz konsultację:




Treści z działu "Wiedza o zdrowiu" z serwisu dimedic.eu mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem lub innym specjalistą. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie porad i informacji zawartych w serwisie bez konsultacji ze specjalistą.
 

Bibliografia do artykułu

  • R. Nurzyńska-Wierdak, Szałwia lekarska (Salvia offcinalisL.) w tradycyjnych i współczesnych zastosowaniach leczniczych, Annales Horticulturae
  • Ghorbani A., Esmaeilizadeh M., 2017. Pharmacological properties of Salvia officinalisand its components. J. Tradit. Complement. Med.
Zobacz więcej