Jak zadbać o skórę latem?
Autor: Marta Chruścińska / tekst konsultowany z dr Agnieszką Dobkowską
Filtry ochronne czy kremy nawilżające? A może jedynie podkreślanie swojej opalenizny balsamem zawierającym drobinki? Co robić, aby podkreślić piękną (i pewnie muśniętą) skórę słońcem, ale jednocześnie zachować jej zdrowie? Oraz jak z rozsądkiem podejść do kwestii opalania, a przy okazji... nie nabawić się żadnej choroby?
Poznaj zasady, którymi powinnaś kierować się w trosce o swoją skórę latem. W końcu oparzenia słoneczne (które pewnie każdy choć raz mógł przeżyć, o zgrozo, na własnej skórze...) to nic przyjemnego!
Profilaktyka to klucz do zdrowej skóry
Myślałaś pewnie, że jako pierwszy krok w utrzymaniu pięknej skóry latem okaże się używanie kremów z filtrem, najlepiej SPF 50?
Nie tylko.
Oczywiście jest to bardzo ważne i z pewnością nie należy kwestionować używania ich latem.
A właściwie nie tylko latem.
Dlaczego?
Ponieważ skórę, zwłaszcza skórę twarzy, szyi, dekoltu i uszu, należy chronić cały rok.
To skuteczny krok w przeciwdziałaniu jej starzeniu się.
Ale czy w tym wszystkim tylko o to chodzi?
Nie, ponieważ przede wszystkim chodzi tutaj o Twoje zdrowie.
A musisz wiedzieć, że skóra to największy organ Twojego ciała.
I niestety bardzo podatny na wiele schorzeń.
Począwszy od tego, że oparzenia słoneczne (które mogą zdarzyć się nawet zimą, podczas uprawiania sportów zimowych) mogą doprowadzić do przebarwień, szybszego jej starzenia, ale też pojawiania się różnego typu problemów, tj. trądzik, wysypki, alergie (tak, istnieje alergia na... słońce!).
Dlatego pierwszym krokiem, który jest dla Ciebie bardzo istotny, jest profilaktyka polegająca na obserwowaniu swojej skóry i regularnym jej badaniom.
Tak naprawdę każdy człowiek na jesień powinien skontrolować swoją skórę i znamiona pod okiem dermatoskopu i lekarza dermatologa.
To bardzo ważne, ponieważ niektóre, pozornie niegroźnie wyglądające pieprzyki mogą okazać się dla Ciebie naprawdę nieprzyjemne.
Lub wprost: groźne dla życia.
Zadbaj o to, ponieważ czerniak, czyli nowotwór skóry, to podstępna choroba.
Poza tym... jeśli tylko zauważysz na swojej skórze nowe znamię, które wydaje Ci się podejrzane... nie czekaj!
Wycięcie go w stanie, tzw. przedczerniakowym to najlepsze, co możesz dla siebie zrobić.
Jasne karnacje mają tendencję do pojawiania się różnego typu piegów, przebarwień i znamion, nie wszystkie z nich po lecie znikają.
Kontroluj każdą z nich, aby być pewnym, że następne lato bez problemów będziesz mogła korzystać z uroków pięknej pogody, nie tylko w nadmorskim kurorcie!
Korzystaj ze słońca z rozsądkiem
Chcesz opalić się na czekoladkę pierwszego dnia wakacji?
Jeśli masz ciemną karnację, być może okaże się to możliwe bez większych szkód.
Ale nawet wtedy powinnaś chronić swoją skórę: krem do opalania z wysokim filtrem powinien pomóc.
Poparzona skóra to nic przyjemnego, zadbaj o to, aby produkt, który wybierasz zawierał w sobie blokery promieniowania słonecznego UVA jak i UVB.
Niektórzy kosmetolodzy twierdzą, że nawet bez wychodzenia z domu (do którego przecież też docierają promienie słoneczne) również powinno się ich używać.
To tylko pokazuje fakt, jak trudno ukryć się przed słońcem!
Pamiętaj o reaplikowaniu kremów co 2-3 godziny i po każdej kąpieli w basenie czy morzu.
Choć wiele preparatów wykazuje działanie wodoodporne, to pamiętaj, że pot, słońce czy przekładanie się na ręczniku powoduje, że filtr wyciera się, a wtedy po prostu niedostatecznie Cię chroni.
Nie zapominaj także o tym, aby dokładnie go rozsmarować nawet w trudno dostępnych miejscach.
Nie bój się prosić o pomoc swojej drugiej połówki, z resztą... zawsze możesz poprosić przy okazji o lekki masaż! :)
Co jeszcze jest istotne latem (i to nie tylko w tropikach)?
Koniecznie miej ze sobą jakieś nakrycie głowy!
Choć może się zdziwisz, ale... czerniak skóry może pojawić się nawet na skórze głowy, np. w miejscu przedziałka włosów.
Do tego noszenie czapki lub kapelusza zmniejsza ryzyko udaru słonecznego.
Nie ma co ryzykować, zwłaszcza, że skórę głowy ciężko samemu dobrze obejrzeć.
A w tym temacie nieoceniony może okazać się fryzjer, którego warto spytać przy okazji najbliższej wizyty czy nie zauważył czegoś niepokojącego.
Złota trójka w trosce o zdrową skórę, czyli złuszczanie, nawilżanie i nawadnianie
Piękna skóra to zadbana skóra.
Aby dostatecznie ją nawilżyć, warto regularnie ją złuszczać.
Aby była nawilżona, należy ją nawadniać tak, żeby organizm odczuł to także wewnętrznie, czyli... zawsze miej ze sobą butelkę z wodą!
I mowa oczywiście o każdej partii ciała, nie tylko o skórze ciała, ale przede wszystkim twarzy.
Złuszczanie, choć może wydawać Ci się ryzykowne latem, to naprawdę ważny krok pielęgnacyjny.
Dlaczego?
Ponieważ tylko dzięki niemu pozbywasz się efektywnie martwego naskórka, potu i wszystkich nieprzyjemnych rzeczy, które podczas upałów mogą gromadzić się wraz z łojem na Twojej skórze.
Pomijanie złuszczania to pierwszy krok do tego, aby za jakiś czas nabawić się... trądziku, zaskórników czy nie móc doprowadzić swojej skóry do ładu.
Pamiętaj także o codziennym dwuetapowym oczyszczaniu skóry.
Mycie twarzy płynem micelarnym i wacikiem to u Ciebie norma?
W takim razie powinnaś zwrócić na to większą uwagę, nie tylko latem.
Podobnie jest w przypadku skóry głowy, gdzie przy pierwszym myciu tak naprawdę dopiero pozbywasz się zanieczyszczeń.
Podczas drugiego mycia należycie domywasz skórę i włosy, podobnie jak twarz.
Ale złuszczanie i oczyszczanie to nie wszystko.
Następnym krokiem powinna być tonizacja i/lub nawilżanie.
Inaczej Twoja skóra odpowie Ci pięknym za nadobne, czyli... będzie wyświecać się jeszcze bardziej, a Ty dzięki temu będziesz musiała coraz częściej sięgać po puder matujący.
Przede wszystkim musisz nauczyć się słuchać jej potrzeb.
Czujesz, że potrzebuje nawilżenia?
Zadbaj o to.
Dokonałaś depilacji ciała i wiesz, że w przypadku nieposmarowania jej balsamem dostaniesz wysypki od podrażnienia?
Nie pomijaj tego kroku.
To naprawdę kwestia wypracowania swoich rytuałów i nawyków, przy jednoczesnym zwróceniu uwagi na swoją skórę w różnych momentach.
No i jeszcze jedno.
Zawsze wybieraj kosmetyki dopasowane do potrzeb swojej skóry.
Jeśli jest tłusta czy mieszana, sięgaj po produkty, które w swoim składzie nie mają składników zapychających i mają lekką konsystencję.
Jeśli natomiast Twoja skóra ma tendencję do przesuszania... to odpowiednim wyborem będzie paroetapowe nawilżanie (hydrolat + esencja + serum + krem), które dostarczy jej odpowiednich składników.
Czasami różne partie ciała wymagają różnych kosmetyków np. przetłuszczająca się „strefa T” i wysuszone policzki.
I pamiętaj, że nawilżanie skóry ważne jest także od środka.
Zwłaszcza latem.
Nawadniaj swój organizm, pij spore ilości wody, do której możesz dodawać cytrusy, sezonowe owoce (np. truskawki czy poziomki) i miętę.
Dzięki temu dostarczysz jej nie tylko nawodnienia, ale także potrzebnych witamin.
Pot jest naturalnym procesem efektem pracy Twojego organizmu, który ochładza Twoje ciało.
Ale pot to... woda.
Dlatego jeśli będzie jej brakowało w Twoim organizmie, nie będzie on mógł wystarczająco radzić sobie z upałami.
Wprowadź nowe nawyki
Pamiętaj, że dbanie o skórę latem to tak naprawdę taki sam proces, jak podczas innych pór roku.
No może z wyjątkiem aplikacji filtrów ochronnych na całe ciało, ale... na twarz już nie!
Dobieraj kosmetyki pod konkretne potrzeby.
Latem możesz postawić na produkty na bazie niacynamidu, aloesu, allantoiny, wyciągu z owsa czy konopi a także wybierać formuły bardziej żelowe.
Nie oznacza to jednak, że dane korki pielęgnacyjne powinnaś pomijać, bo może... za dużo tego nakładasz?
Jeśli masz problemy z doborem odpowiedniej pielęgnacji dla swojej skóry, zawsze możesz poradzić się dermatologa, który poleci Ci produkty najlepsze dla Twojej cery.
Co więcej, możesz zrobić to bez wychodzenia z domu!
Wystarczy skonsultować się z lekarzem online!
Efekty z pewnością nie przyjdą od razu, natomiast już po pierwszym tygodniu powinnaś odczuć różnicę w jakości swojej skóry.
I co więcej... nie tylko jeśli chodzi o jej estetykę, ale przede wszystkim zdrowie!
Maskowanie ewentualnych niedoskonałości, które mogą występować na Twojej skórze przy nieodpowiedniej pielęgnacji (ale również przy problemach hormonalnych) to błędne koło.
Latem powinnaś sięgać po lżejsze, najlepiej mineralne kosmetyki, które pozwolą skórze oddychać.
A przy produktach dobranych pod Twój typ skóry nie będziesz musiała już więcej nakładać makijażu z efektem maski.
Treści z działu "Wiedza o zdrowiu" z serwisu dimedic.eu mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem lub innym specjalistą. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie porad i informacji zawartych w serwisie bez konsultacji ze specjalistą.
Podobne artykuły
