Kłykciny kończyste, czyli choroba wywoływana wirusem HPV
Autor: Marta Chruścińska / artykuł konsultowany z dr Justyną Milewską
Kłykciny kończyste to jedna z mniej przyjemnych chorób przenoszonych drogą płciową.
Zmiany wywołuje zakażenie wirusem HPV.
Jakie są objawy i dlaczego poinformowanie partnera o zakażeniu to konieczność?
Choroba może rozwijać się w Twoim organizmie nawet do... roku!
A w tym czasie... zarażenie innych partnerów jest już wielce prawdopodobne.
Czym są kłykciny kończyste?
Kłykciny kończyste są chorobą przenoszoną drogą płciową.
Wywołuje je wirus HPV, którego do tej pory wyodrębniono ponad sto typów.
Niestety... aż 30 z nich przenosi się przez kontakty seksualne.
Za kłykciny kończyste (zwane też brodawkami płciowymi) odpowiadają głównie szczepy: HPV 6 i HPV 11.
Czy możesz zarazić się nawet jeśli nie uprawiasz seksu penetracyjnego?
Oczywiście!
Każdy typ zbliżenia intymnego z osobą zarażoną może skończyć się zakażeniem – wirus potrafi przenosić się w trakcie stosunku waginalnego, analnego i oralnego, a nawet pettingu.
Brodawki mogą występować także w jamie ustnej.
Dlatego po pierwsze tak ważne jest zabezpieczanie się prezerwatywami, jako środkami antykoncepcji mechanicznej, w celu chronienia siebie (ale także innych) przez ewentualnym zakażeniem.
Również w przypadku seksu oralnego.
Można używać do tego celu specjalnych chusteczek lateksowych lub po prostu rozciętej tradycyjnej (i nowej!) prezerwatywy.
Poza tym, nawet jeśli używasz antykoncepcji hormonalnej, nawet jeśli regularnie się badasz...
Zawsze informuj osoby, z którymi sypiasz, o podejrzeniach pojawienia się takiego problemu.
Pierwsze zmiany po zakażeniu wirusem HPV zaobserwujesz w okresie od 2 miesięcy do roku (czasem dłużej) od czasu styczności z HPV. Zmianom skórnym nie towarzyszą zmiany podmiotowe, z wyjątkiem nieznacznego świądu.
Jednak brodawki narządów płciowych pojawiają się najczęściej w ciągu 3 miesięcy, więc mimo wszystko... stosunkowo szybko.
Jak objawia się choroba?
Najłatwiejszym do rozpoznania objawem są płaskie lub wypukłe brodawki lokują się z reguły na zewnętrznych narządach płciowych, niekiedy w środku – u kobiet mogą zająć pochwę i szyjkę macicy.
Czasem występują także wokół odbytu.
A mężczyźni zwykle cierpią z powodu zmian na żołędzi, zwłaszcza pod napletkiem, co często wiąże się z powikłaniami (np. stulejką).
Brodawki występują nieraz na środkowej części penisa lub mosznie.
Niestety czasem obejmują także krocze albo wewnętrzną część cewki moczowej – co może być naprawdę bolesne i powodować problemy z oddawaniem moczu czy stolca.
Przezorny zawsze ubezpieczony – używaj prezerwatyw!
Kłykciny kończyste to nieprzyjemne schorzenie, które trudno się leczy, dlatego warto wcześniej się przed nim chronić.
Ale jak?
Jeśli masz podejrzenia, że partner lub partnerka mogą chorować na kłykciny kończyste, albo odmów seksu z nimi, a jeśli podejmiesz decyzję, że tego chcesz – użyj prezerwatywy, zwłaszcza jeśli to seks przygodny.
Nawet jeśli używasz antykoncepcji hormonalnej lub LARC.
Jeśli jesteś w nowym związku, to warto przed rozpoczęciem współżycia (dla wzajemnego zdrowia) wykonać badania pod kątem występowania chorób wenerycznych.
Zwłaszcza jeśli planujecie przejść z antykoncepcji mechaniczną na antykoncepcję hormonalną.
Ale pamiętaj jednak, że prezerwatywa to nie remedium na wszystkie typy zakażeń.
Ta metoda antykoncepcji nie zabezpiecza przed HPV całkowicie, choć znacznie ogranicza ryzyko zarażenia (o ok. 75 procent).
Jeśli zaatakuje Cię brodawczak ludzki, to Twój partner lub pranerka również musi zgłosić się do lekarza.
Sytuacja działa także odwrotnie.
Jeśli ktoś jest jest zakażony, to musi poinformować o tym fakcie wszystkie osoby, z którymi uprawiał seks.
Objawy choroby: dlaczego kłykciny kończyste najczęściej atakują miejsca intymne?
Kłykciny przybierają postać niewielkich zmian (pojedyncza ma wielkość ziarna ryżu), które mają tendencje do zlewania się i formowania w spore narośla (niekiedy nawet kilkucentymetrowe).
Zazwyczaj są koloru jasnoróżowego, ale mogą przybierać także barwy beżowe, brązowe i brunatne.
Im większy obszar zakażenia (zazwyczaj poprzez zaniechanie leczenia) brodawki swoim kształtem zaczynają przypominać... kalafiora.
Nie brzmi to najlepiej, ale być może sprowokuje Cię do szybszej wizyty u ginekologa czy dermatologa.
Wzrostowi brodawek płciowych sprzyja wilgotne i ciepłe środowisko, a także ciąża (podejrzewa się, że ich rozwój stymuluje wówczas progesteron).
Nie ma się więc co dziwić, że miejsca intymne to dla nich po prostu... miejsce idealne.
Ale czy tylko tam?
Nie!
Mogą one także występować w jamie ustnej czy cewce moczowej.
Zwykle brodawki odbytu i narządów płciowych mogą utrzymywać się, zanikać i nawracać przez całe lata.
Choć u niektórych pacjentów ustępują samoistnie, to nigdy nie bagatelizuj objawów i nie czekaj na cudowne ozdrowienie.
Wizyta u lekarza (nawet rodzinnego!) i podjęcie leczenia to najważniejsza i najlepsza rzecz, jaką możesz dla siebie zrobić.
A także dla swojego partnera.
Nigdy nie zostawiaj tej informacji dla siebie.
Leczenie musi zostać podjęte przez dwie strony.
Nie bagatelizuj brodawek płciowych – nieleczone schorzenie prowadzi do wielu komplikacji.
Mogą doskwierać Ci m.in. zaburzenia w czasie oddawania moczu, a to przyznaj... jest bardzo uciążliwe.
Do jakiego lekarza się udać z kłykcinami kończystymi?
Jeśli pojawią się u Ciebie niepokojące zmiany, to możesz poradzić się lekarza rodzinnego, dermatologa lub ginekologa.
Niestety występowanie kłykcin kończystych zwiększa ryzyko pojawienia się poważniejszych chorób, tj. chlamydioza czy rzeżączka.
Dlatego nigdy nie bagatelizuj objawów i po prostu badaj się.
Testy na choroby przenoszone drogą płciową są ogólnodostępne.
Ważne jest to również z tego punktu widzenia, że lekarz wykluczy występowanie innych poważnych chorób i określi konkretne leczenie.
A przede wszystkim... skuteczne!
Lekarz ocenia Twój stan na podstawie charakterystycznych zmian śluzówkowych czy brodawkowych.
Może także przeprowadzić próbę z kwasem octowym, który wybiela zmieniony chorobowo obszar w przypadku potwierdzenia diagnozy.
Poza tym niestety czasem okazuje się, że trzeba pobrać biopsję do badania histopatologicznego.
Ze zdrowiem nie ma żartów, dlatego właśnie wizyta lekarska to konieczność.
Zakażenie kontra leczenie
Jak leczyć kłykciny kończyste?
Lekarz na początku zwykle zaleca miejscowe aplikowanie maści, które powstrzymują dalsze podziały komórkowe, a tym samym rozrost brodawek.
Nieraz przepisuje się też kremy z podofilotoksyną albo alkoholowy roztwór tej substancji (np. Condyline).
Jest to krem, który stosuje się na zmiany zlokalizowane na wargach sromowych, w okolicach odbytu oraz na penisie.
Krem stosuje się na widoczne zgrubienia i brodawki przez trzy dni, po czym robi się czterodniową przerwę i... ponownie stosuje krem.
Takie leczenie trwa zazwyczaj miesiąc, ale co ważne... kremu nie mogą stosować kobiety będące w ciąży!
Czasem w leczeniu kłykcin kończystych przepisuje się terapię i leki indukujące odpowiedź immunologiczną organizmu przeciwko wirusowi, np. interferon alfa, imikwimod.
To leki, które nakłada się na zmiany 3-4 razy w tygodniu na noc, po czym rano należy to zmyć.
Warto dokładnie obserwować zmiany, bo stosowanie tych leków może prowadzić do wystąpienia skutków ubocznych, np. rumienia.
Podobnie stosuje się maść o nazwie Sinekatechina, której podstawowym składnikiem jest zielona herbata.
W tym przypadku jednak nie mogą stosować go również kobiety w ciąży i te poniżej 18 roku życia
Jak jeszcze można leczyć kłykciny?
Zdarza się, że lekarz wysyła pacjenta na usuwanie kłykcin przy pomocy lasera lub ciekłego azotu (krioterapia).
Wykorzystuje się je w przypadku większych i mniejszych zmian.
Co ważne, to naprawdę bezpieczne zabiegi, jednak zawsze powinny być konsultowane zarówno przed, jak i po interwencji lekarza.
Czasem zabieg trzeba po jakimś czasie po prostu powtórzyć.
Lekarz może także zalecić stosowanie kwasu trójchlorooctowego, zazwyczaj na małe zmiany.
Ale jeśli sytuacja jest naprawdę poważna...
To w ciężkich przypadkach chorych kieruje się na wulwektomię, czyli zabieg ginekologiczny polegający na usunięciu części lub całości zewnętrznych kobiecych narządów płciowych.
Pamiętaj, że jest to ostateczność, jednak niech to będzie dla Ciebie przestroga do wizyty u lekarza najszybciej, jak to możliwe.
Niestety... aktualne sposoby leczenia brodawek płciowych nie dają pewności, że objawy nie powrócą.
Jeśli raz zakazisz się wirusem brodawczaka ludzkiego, zostaniesz jego nosicielem do końca życia.
To tak jak z opryszczką, np. wargową, również wywoływaną przez wirusa.
A kiedy ona atakuje?
Zawsze wtedy, kiedy masz osłabioną odporność czy naprawdę dużo stresu.
Czy istnieją domowe sposoby na leczenie kłykcin kończystych?
Możesz wspierać terapię specjalistyczną domowymi sposobami, jednak wcześniej zawsze trzeba poradzić się w tej kwestii lekarza.
Takie leczenie to zazwyczaj tylko uzupełnienie tego, co przepisze lekarz.
Stricte domowe leczenie jest po prostu nieskuteczne.
Ale jeśli dbasz o zalecenia lekarskie, to...
Do wsparcia leczenia możesz wykorzystać dobroczynne działanie olejku z drzewa herbacianego lub octu jabłkowego.
Mają one działanie wysuszające i antybakteryjne.
Pomocne są także okłady z naparów zrobionych z zielonej herbaty, która z resztą jest głównym składnikiem jednego z leków możliwych do stosowania w trakcie terapii.
Wzmacniaj także swój układ immunologiczny wyciągiem z jeżówki czy kapsułkami czosnkowymi.
Czosnek możesz także spożywać w sporej ilości w postaci naturalnej.
A dla swojego zdrowia zawsze dokładnie obserwuj swój organizm.
Dlaczego?
Jeśli kłykciny płciowe pojawią się powtórnie, zastanów się, co sprzyja nawrotom choroby.
Często wywołuje je stres – dlatego należy prowadzić spokojniejszy tryb życia i unikać napiętych sytuacji.
Łatwo powiedzieć, ciężej zrobić.
Jednak pamiętaj, że wykluczenie stresujących sytuacji, wprowadzenie dziennej dawki aktywności fizycznej i zdrowa dieta to czynniki, które na Twojej codziennej liście do zrobienia zawsze powinny być odhaczone.
Na co można jeszcze zwrócić uwagę w dbaniu o własną profilaktykę?
Poza tym czynnikami zwiększającymi ryzyko wystąpienia zakażenia jest jeszcze m.in.:
- wczesny wiek inicjacji seksualnej;
- duża ilość przygodnych partnerów seksualnych;
- ryzykowne zachowania seksualna,
- palenie papierosów.
Warto zatem wykluczyć używki z życia codziennego i dbać o odpowiednią edukację seksualną swoich dzieci.
Dbasz o profilaktykę? Zaszczep się!
Nie warto pozostawiać tej kwestii w sferze przypadku.
Szczepienia przeciwko HPV są refundowane w niektórych miastach Polski (nawet tych mniejszych) i wprowadzane są tam programy szczepień dla dziewczynek w wieku nastoletnim.
Na podstawie badań klinicznych już kilka lat temu rozszerzono wskazania kliniczne szczepionek przeciw HPV również o chłopców.
Szczepienia są najskuteczniejsze, kiedy są podawane nastolatkom, ale młodzi mężczyźni też mogą być szczepieni.
Nawet jeśli tak nie jest, to warto zastanowić się nad zaszczepieniem się prywatnie.
Zaszczepienie chroni kobiety przede wszystkim przed zachorowaniem na raka szyjki macicy.
Szacuje się, że ochrona wynosi nawet do 70 procent, a w przypadku szczepionek nowszej generacji, nawet do 90 procent.
Poza tym szczepionki Silgard i Gardsil 9 skutecznie ochraniają organizm także przez brodawkami płciowymi.
Choć szczepienia są ważne, to nie można zapominać jeszcze o jednym...
Regularnym badaniu się!
Wizyta u ginekologa i pobranie cytologii, a także badania hormonalne wykonywane z krwi to absolutna konieczność raz do roku (lub częściej, jeśli zaleca to lekarz).
Pamiętaj, że wcześnie wykryte choroby dużo łatwiej jest leczyć.
A przede wszystkim... jest to dużo skuteczniejsze.
Przychodnia online Dimedic - wybierz konsultację:
Treści z działu "Wiedza o zdrowiu" z serwisu dimedic.eu mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem lub innym specjalistą. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie porad i informacji zawartych w serwisie bez konsultacji ze specjalistą.